Geoblog.pl    awe    Podróże    Wschodem na Zachod    Panstwo. miasto. zwierze...
Zwiń mapę
2009
14
sty

Panstwo. miasto. zwierze...

 
Singapur
Singapur, Singapore
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16871 km
 
Zakaz palenia, zakaz smiecenia, zakaz jazdy na rowerze, zakaz jedzenia, zakaz picia... serdecznie witamy w Singapurze. Pierwsze wrazenia? Malezja i Singapur scigaja sie kto zbuduje wiekszy i nowoczesniejszy terminal graniczny. Drugie wrazenia? Zza szyby autobusu podziwiamy 20-pietrowe bloki, trawniki, centra handlowe, bloki, trawniki. Docieramy do centrum, Little India. Hmmm... no nic specjalnego ;) podbieramy mape z pierwszego lepszego hotelu, robimy maly rekonesans i na wieczor zajmujemy nasza kanape. Tak, couch surfing zadzialal w najwazniejszym momencie.
Trzy dni spedzamy chodzac po miescie: Little India, naprade zywe i chinskie Chinatown, Raffle Town - siedziba biznesu (imponuje za dnia, a co dopiero noca). Znajdujemy troche skamienialego Chopina w Botanic Garden, chodzimy po falistym moscie - 40m nad ziemia...dobra wysokosc nie powala, ale most oryginalny.
Jeden dzien spedzamy na Sentosie - wyspie rozrywki w ciaglej rozbudowie. Takiej ilosci dzwigow, zurawi jeszcze nie widzielismy. Nas na wyspe zwabily 3 atrakcje. Oceanarium - Underwater World - najwieksze w jakim bylismy, a w wielu NIE bylismy, ale te plaszczki, rekiny, zolwie, meduzy, osmiornice, ryby i te...nie przypominajace niczego organizmy. A wszystko do podziwiania z podwodnego tunelu.
Druga atrakcja, jednoczesnie polaczona wspolnym biletem z oceanarium to Dolphin Lagoon i pokaz przeroznych sztuczek. Zapewne wiele ryb zostalo strawionych zanim oddaly pierwsze publiczne skoki. NIe zabraklo rowniez tanczenia, machania, krecenia hoola-hoopem, rozwiazywania calek, itp.
I ostatnia atrakcja, ktora miala byc punktem glownym wypawy to wizyta w wiosce zeglarskiej www.volvooceanrace.com, ktora od 8-18 stycznia gosci najlepszych zeglarzy swiata (nie liczac tych Kiwi, co pracuja teraz dla Szwajcarow :)) Volvo sie postaralo. Bylo kino z filmowymi relacjami z tej i poprzednich edycji, symulator przechylow i walki z falami (darmowy pryznic), basen z woofballem (gumowa dmuchana kula rzucona na wode a ty utrzymujesz rownowage, zaparowane scianki sa znakiem dla organizatora, ze brakuje ci tlenu i masz ochote na zmiane) i najlepsza - zabawa w mlynkowego. Tu licza sie tylko miesnie i szybkosc z jaka wciagasz zagiel na maszt. Jako, ze byly dwa stanowiska postanowilismy rywalizowac. Dotychczasowa glowa rodzina od teraz spi obok lozka i nosi kosmetyczke nowej glowie rodziny - nie warto bylo odwiedzac tego portu.
Suche fakty: jezyk urzedowy angielski, choc 70% mieszkancow to Chinczycy, 3 linie metra, gesta siec autobusowa, spoleczenstwo zabiegane - wielu uprawia joging, nowoczesne - posiadaja przenosne urzadzenia pelniace funkcje telefonu, walkmana i video. Wszystko sterowane palcem z sila rozbijania kokosu. Zdecydowanie duzo czasu poswiecaja pracy, choc jak na warunki azjatyckie szczegolnie sie nie wyrozniaja. Zmieniaja sie tylko proporcje: auta zastepuja skutery, restauracje - streetfoody, asfalt - ziemie. Blizej poznalismy tylko jednego Singapurczyka, przez te nocne rozmowy spalismy po 6 godzin ;) Poczciwy typ.

KOSZTY: 1US $ = 1,5S $
public bus z Johor Baru do Singapuru: 1S$/os.; calodniowy bilet turystyczny na przejzdy komunikacja: 8S$/os.; oceanarium: 22,9S$/os.; wjazd na Sentose: 3S$/os.; jedzenie albo w marketach albo w osiedlowych coffeeshopach ok 2,5S$/porcje
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (19)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
szwagierka
szwagierka - 2009-01-15 16:55
Ubawiłam się czytając ten wpis:) Nowej głowie rodziny gratuluję zwycięstwa, zdjęcia rewelacyjne :) Bawcie sie dobrze nadal :*
 
Tomek
Tomek - 2009-01-15 18:27
Znowu zapuszczasz brodzisko?
 
rodzZAM
rodzZAM - 2009-01-15 18:54
Happy Birthday To You
 
ziomal
ziomal - 2009-01-17 13:48
świetne zdjęcia, pozdrawiam.
P.S w sprawie palca do kokosów, mój @ = szudi.big@wp.pl
 
Saj
Saj - 2009-01-18 14:04
Trzecie zdjęcie to widzę że branżowe;) Pozdrawiam:)
 
 
zwiedzili 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 142 wpisy142 495 komentarzy495 2164 zdjęcia2164 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
16.12.2012 - 27.06.2013
 
 
18.05.2012 - 03.06.2012
 
 
29.09.2008 - 06.08.2009