Geoblog.pl    awe    Podróże    Wschodem na Zachod    Pozegnanie z monkami
Zwiń mapę
2009
06
sty

Pozegnanie z monkami

 
Malezja
Malezja, George Town
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16250 km
 
Malezja to Petronas. Petronas to BMW. Malezja to Kubica.
Tajladnia na dowidzenia postanowila nass zaskoczyc i sprzedac bilet na pociag towarowy, ktory gdzies tam na poczatku lub koncu skladu mial wagony pasazerskie. niestety nie wpadlismy na to i tylko patrzylismy jak kontenery odjezdzaja w strone granicy. ale kase za bilet zwrocili bez mrugniecia okiem weic raczej nie bylismy pierwszym takim przypadkiem.
A granica przywitala nas niezwykle milo. Wiza darmowa na 3 miesiace. Pierwszy raz nasz MSZ sie postaral...no razem z jakas setka innych. Od granicy juz bez wiekszych problemow trafilismy na wyspe Penang i George Town.
Od razu wyczuc mozna czasy kolonialne: zabudowa, system kanalizacji, wszechobecny angielski. Czasami mamy wrazenie ze chodzimy po ulicach polskich (skresl ostatnie). Tu biurowiec, tam nowe bloki mieszkalne, a obok rozsypujace sie rudery, nieuzytki. No jak w Polsce:) No i u nas nie ma tez meczetow, i tak zroznicowanej kulturowo spolecznosci. Muzulmanie, hindusi, chrzescijanie - wszyscy zyja zgodnie i przykladnie. Obok pani zawinietej w jakies czarne przescieradlo z odslonietymi 'Boze przebacz mi" dlonmi i twarza, dziarsko maszeruje jakies chinskie pokolenie popkultury w ledwo przyslaniajacej majtki kiecce. Lazimy tak bezcelowo, nasycamy sie kazdym widokiem i w kazdej restauracji (nareszcie mozna zjesc cos innego niz ryz z chickenem, roti canai miazdzy) Przy okazji zalapujemy sie na 3godzinny wyklad o rownosci islamu i chrzescijanstwa w miejscowym meczecie.
A oprocz Georgetowna na wyspie jest jeszcze kilka ciekawych miejsc do zobaczenia: farma motyli, farma owocow tropikalnych, ogrod botaniczny. Ale nie pytajcie nas jak tam jest bo nie bylismy:) 5-7$/os zeby polazic wsrod robakow albo bananow nas nie przekonalo. Poszlismy na miejscowy targ i wszystko za free w jednym miejscu.
W zamian skorzystalismy z kolejki gorskiej, identycznej jak na Gubalowke, prowadzacej na szczyt 800m nad poziom morza. Widok pikny.

KOSZTY: RM (ringit, 1$=3,4RM)
nocleg 20R/2os, przejazdy: Kangar- Butterworth 13,6/os, ferry na wyspe 1,2/os (powrot za free), lokal busy od 0,8-3R/os zalezy od dlugosci trasy. Kolejka na Gubalowke 4R/os w 2 strony-hehe. Roti canai -0,8R za jeden nalesnik razem z curry.

PS Komus zalezy by blog sie podobal i kasuje niskie oceny. Nas nie podejrzewajcie, nam nie zalezy:)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (17)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
Tomek
Tomek - 2009-01-06 20:37
Wreszcie zgoliłeś brodzisko.
 
tata
tata - 2009-01-06 20:39
Podoba mi się twój wygląd.
 
ewa
ewa - 2009-01-07 10:38
matko Andrzej ! to TY ??? kaj Twoja broda???
zaczela plywac w zupie, cos sie w niej zalęgło, czy sprzedaleś włosy na peruke? :D
 
wit
wit - 2009-01-07 16:37
Zapuszczaj brodzisko !
 
szwagierka
szwagierka - 2009-01-07 17:26
co to za dziwne drzewa na 5 zdjęciu?
Pozdrowionka i gratulacje dotrwania 100ego dnia podrozy :) Czekoladka i lody... co za rozpusta :)

ps. Snow is falling all around me.... :))))) ;p hahaha
 
tomek z niemiec
tomek z niemiec - 2009-01-09 13:36
was watching your photos now. i´m envying your trip so much because of the contact to that beautiful side of the world , that nature , culture and various religions . enjoy your trip and stay there as long as you want and your financial situation allows . Andrzej , you´re looking like an original robinson crusoe right now , but i´m sure you heared it a lot of times . can´t wait to see you guys to tell me storys about your trip .
greetings from the whole kreisel family from germany
bye
 
zofia wróblówna
zofia wróblówna - 2009-01-09 22:12
kochani (kuzyni?), dzięki wielkie za życzenia świąteczne, przekazałam rodzicom, tak jak polecaliście. Pamiętam o Was każdego dnia - Wasze ślubne zdjęcie wiszące na lodówce miętolę gdy tylko mam okazję. Ściskam mocno także w imieniu rodziców :*
 
 
zwiedzili 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 142 wpisy142 495 komentarzy495 2164 zdjęcia2164 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
16.12.2012 - 27.06.2013
 
 
18.05.2012 - 03.06.2012
 
 
29.09.2008 - 06.08.2009