Geoblog.pl    awe    Podróże    W a k a c j e...    Syczuan
Zwiń mapę
2013
06
kwi

Syczuan

 
Chiny
Chiny, Chengdu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 31294 km
 
Z Leshan postanawiamy dojechac do Chengdu na rowerach, mimo ze ma to byc tylko miejsce przesiadkowe i mozna bylo jechac z Leshan ale chcielismy cos zobaczyc z prowincji syczuan. Strata czasu. 200km po plaskim, wzdluz fabryk, obok tirow i zakurzeni; dodatkowo jednodniowa ulewa uziemia nas w hotelu. Dwa plusy to: pekla wreszcie dobowa setka, maja jednak znakomita kaczke.
Dojechalismy do Chengdu na wieczor i od razu mielsimy lapac pociag, ale natlok Chinczykow wykluczyl nawet miejsca stojace, wiec kupujemy na kolejny dzien, ale musimy poszukac hotelu. I tu pojawia sie problem ktorego nei znalismy wczesniej z prowincji Yunnan, a ktory bedzie sie nasilal: nei wszystkie hotele sa dla cudzoziemcow. Te tansze na pewno, na drozsze nie mamy kasy. Znowu daje o sobie znac instyknt, ktorego myslelismy ze nie mamy i tak jezdzac bez map i przewodnika, w centrum 4mln miasta znajdujemy hostel.
Samo Chengdu calkiem przypadlo nam do gustu (w te kilka godzin co mielismy). Dodatkowo bardzo przyjazne towarowe PKP, z angielskim, gdzie bez problemu przyjmuja nasze rowery i za 30zeta od sztulo wysylaja 2000km dalej pozbawiajac nas klopotu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 11% świata (22 państwa)
Zasoby: 142 wpisy142 495 komentarzy495 2164 zdjęcia2164 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
16.12.2012 - 27.06.2013
 
 
18.05.2012 - 03.06.2012
 
 
29.09.2008 - 06.08.2009