u nas w sumei nic ciekawego. glownie w tym wpisie beda fotki z kolejno: naszych nudnych wieczorow, mijesc gdzie spimy, dzisiejszego sweita narodowego (naprawde jestesmy pod wrazeniem) oraz kilka fotek z dedykcja dla klausiaka:) kolejny tydzien w Norge mija i w zaden sposob nie przyblizylismy sie do naszego celu co nei nastraja optymistycznie, tym bardziej ze glosza deszcze..